… a moja miłość do owczarków zaczęła się w momencie gdy w 1997 roku częścią naszej rodziny stała się Sara – suczka w typie rasy była zwieńczeniem moich marzeń i najlepszą przyjaciółką.
Hodowla. Myśl o niej była we mnie od dawien dawna… dojrzewała z każdym rokiem czekając chyba na… hmmmm no właśnie… chyba na przeznaczenie. Moje przeznaczenie ma na imię Tequila.
Psy od zawsze były częścią naszego życia…
… a moja miłość do owczarków zaczęła się w momencie gdy w 1997 roku częścią naszej rodziny stała się Sara – suczka w typie rasy była zwieńczeniem moich marzeń i najlepszą przyjaciółką.
Hodowla – myśl o niej była we mnie od dawien dawna…
Moje przeznaczenie ma na imię Tequila.
Wszystkie nasze psy mieszkają razem z nami w domu i czynnie uczestniczą w życiu codziennym. Wspólne spacery czy wycieczki są dla nas ważnym elementem spędzania wolnego czasu. Miłość do psów i właśnie tej rasy – owczarek staroniemiecki są dla mnie wszystkim, całym życiem, a mądre i piękne, zdrowe oraz silne psychicznie psy to priorytet naszej hodowli.