Watahowa Drużyna Marzeń to nie tyko grupa osób jeżdżąca na wystawy, ale przede wszystkim to ludzie których pasja do psów połączyła szczególnym uczuciem ❤️
Jesteśmy dla siebie jak brakujący puzzel w życiu, rodziną na którą zawsze i wszędzie możemy liczyć ❤️ Wczoraj choć fizycznie w niepełnym składzie, ale duchowo z jeszcze większą mocą braliśmy udział w HDR- Hard Dog Race Poland
To nie tylko bieg czy spacer …to również świetna zabawa, dzięki której możemy ciut inaczej spojrzeć na siebie i naszego kudłatego towarzysza…;-)
Tekst kradziony…jeden z nas – Beata Beata„
Hard Dog Race Poland
26.04.2025 Góra Kalwaria
Byłam i…….. napiszę więcej …..przeżyłam 💪🤣 Jeśli ktoś nigdy nie próbował … to powiem ….warto!
Ktoś wymyślił piękne powiedzenie ,, 6 nóg i dwa serca,, …. Ten bieg uświadomi Wam namacalnie jak wielka więź łączy psa i jego przewodnika … ile potrafi zrobić dla Was i z Wami ta kupa sierści która na co dzień 1/2 dnia spędza z wami na kanapie… Dzisiaj otwarły mi się oczy na to jakim bezgraniczne wielkim zaufaniem darzy mnie mój pies … poszedł za mną w ciemno, pokonał dosłownie każdą przeszkodę, nie zawahał się ani raz, a chwilami miałam wrażenie że to nie ja go kontroluję a on mnie. Zejście z tej stromej góry graniczyło z cudem a jednak … zsuwał się razem ze mną powolutku do samego końca, jakby chciał powiedzieć ,, ej maDka nie szalej bo zaraz zostawisz tu zęby,, i dobrnęliśmy do końca bezpiecznie i gładko 🙂
Ten mój gladiator to Tabaluga ❤️ pies o wielkim odważnym serduchu jak się okazało, i nie macie pojęcia jak bardzo jestem z niego dumna❤️
…Sorry musiałam to napisać, rzadko to robię ale dzisiaj po prostu nastąpił totalny zwrot w moim ludzkim pojmowaniu psiej lojalności….
Korzystając z okazji chciałam podziękować organizatorom i sponsorom HDR za mega zabawę i czuwanie nad naszym bezpieczeństwem, oraz oczywiście firmie Łapa Owczara która ubrała nas w mega pasy i smycze oraz odlotowe szelki do biegania z naszymi psiakami.
W imprezie (co prawda w niepełnym składzie ale za to mega intensywnie)..bawiły się z nami watahowe koleżanki czyli Paula nasza kolorowa dziunia z całuśnym Hexerkiem❤️… ta co potrafi czasem nieźle zamieszać 🤣 czyli nasze mieszadełko watahowe -Gabi z Xarbatem❤️… nasza dameska Edzia ze swoją czarnulą Zairą❤️ no i ja z moim Tabalgiem❤️
Pozostałej części drużyny, czyli Moni, Szefowej Martynce, Arleci, Łukaszowi Kamilowi i Dominikowi, oraz wszystkim znajomym … dzięki wielkie za trzymanie kciukasów😘
Cdn….😉”
A ja od siebie mogę dodać, że mam nadzieję, że za rok spotkamy się wszyscy i być może w jeszcze większym gronie ❤️
